Kriolipoliza - czy to faktycznie działa?

 
Walka ze zbędnym tłuszczem nie jest prosta. Często nie wystarcza dieta i aktywność fizyczna. W takich momentach z pomocą przychodzą zabiegi medycyny estetycznej, m.in. kriolipoliza. Tylko czy ona faktycznie działa? Sprawdź!

Co to jest kriolipoliza?

Nazwa zabiegu kriolipoliza to określenie na chemiczny rozkład tłuszczu (lipoliza) na skutek działania zimna (krio). To nowoczesna i w pełni bezpieczna metoda mająca za zadanie usunąć z naszego organizmu nagromadzony tłuszcz. Wykorzystuje do tego działanie zimna. Kriolipoliza zamraża tkankę tłuszczową, która następnie jest usuwana z organizmu. Badania naukowe dowiodły, że komórki tłuszczowe są wrażliwe na zimno. Można w odpowiednich warunkach doprowadzić do ich zamrożenia bez uszkadzania komórek skóry. Modelowanie sylwetki kriolipolizą jest więc w pełni bezpieczne i skuteczne.

Jak wygląda kriolipoliza?

Celem zabiegu jest doprowadzenie do mocnego schłodzenia - zamrożenia podskórnych tkanek tłuszczowych i zniszczenie ich. Rozpadające się komórki są następnie usuwane przez nasz organizm. Co ważne, kriolipoliza nie niszczy żadnych innych komórek w naszym ciele. Nie musimy się więc martwić, że uszkodzone zostaną mięśnie, nerwy czy skóra.

Pierwszy etap zabiegu polega na nałożeniu specjalnej maty chroniącej przed odmrożeniem oraz wysmarowanie je preparatem przewodzącym zimno. Lekarz korzystając ze specjalnej głowicy, zasysa podskórne komórki (wykorzystując podciśnienie) i aplikuje zimno dokładnie do tłuszczu. Następnie komórki tłuszczowe są intensywnie schładzane do temperatury nawet -8 stopni Celsjusza. W trakcie kriolipolizy cały czas nasza skóra jest monitorowana, a głowica CoolTech przeznaczona do tego zabiegu działa wyłącznie w wytypowanych miejscach. Nie ma więc mowy o sytuacji, w której mrożone są inne komórki ciała niż tłuszcz. Ostatnia, najdłuższa faza, to już po zabiegowe oczyszczanie się naszego organizmu. Jest on w stanie samodzielnie wydalić zniszczony tłuszcz. Może to jednak potrwać do dwóch miesięcy.

Kiedy warto skorzystać z zabiegu kriolipolizy?

Z zabiegu kriolipolizy może skorzystać każdy, kto chce pozbyć się tkanki tłuszczowej. Niezależnie od tego, czy ma nadwagę, czy ilość tłuszczu w jego ciele jest niewielka. Dokładność zabiegu sprawia, że da się go dostosować do potrzeb danego pacjenta. Kriolipoliza nie tylko usuwa zbędny tłuszcz, ale i modeluje i wyszczupla naszą sylwetkę. Na zabieg w klinice medycyny estetycznej Fabskin w Warszawie warto zdecydować się, gdy chcemy wyeliminować tłuszcz z okolic brzucha, ud, boczków, ramion, pleców czy bioder.

Jakie efekty można osiągnąć kriolipolizą?

Ostateczny efekt zależy od kilku czynników. Przede wszystkim stanu wyjściowego i ilości tłuszczu, którą posiadamy. Wpływ mają jednak również odpowiednie przygotowanie według instrukcji kliniki, ilość powtórzeń zabiegu (można ponawiać go co ok. dwa miesiące). Możemy liczyć na zmniejszenie ilości tłuszczu w poddawanym kriolipolizie obszarze oraz co się z tym wiąże, mniejszym obwodem. Redukcja tkanki tłuszczowej może sięgać nawet 45%. Oczywiście musi wiązać się ze zdrowym odżywianiem, ponieważ przytycie znacznie ograniczy efekty kriolipolizy.
 

Warte podkreślenia jest, że zabieg jest całkowicie bezpiecznym, nieinwazyjnym, a dającym efekty zbliżone do tych z użyciem skalpela

Jak zwiększyć efektywność zabiegu kriolipolizy?

Zabiegi nieinwazyjnego usuwania tkanki tłuszczowej (na przykład zabieg Scizer) będą skuteczniejsze, jeśli odpowiednio przygotujemy na nie swój organizm i będziemy postępować zgodnie z zaleceniami lekarskimi. Najważniejsze, co powinniśmy zrobić przed (i po) kriolipolizie jest picie dużej ilości wody. Dzięki temu wspieramy organizm w usuwaniu zniszczonego podczas zabiegu tłuszczu. Tym samym zapewniamy sobie lepsze jego efekty. Dobrze byłoby, gdybyśmy zadbali również o zdrową, lekką dietę i rezygnację z używek, zwłaszcza tych, które mogłyby dodatkowo obciążyć wątrobę. Będzie ona bowiem intensywnie pracować, by oczyszczać organizm z tłuszczu.